Tak jak mamy dzień Mamy, dzień Taty, Babci czy Dziadka, mamy też powszechnie nieco mniej znany, jednak wyjątkowy – Dzień Myśli Braterskiej. Świętujemy go 22 lutego, w rocznice narodzin założyciela skautingu Roberta Baden – Powella i jego żony Olave.
Spędziliśmy ten dzień razem, w hufcowym gronie… ale nie tylko. Podkreślając, czym jest przyjaźń i braterstwo, postanowiliśmy świętować razem ze środowiskiem Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej działającym w naszym mieście.
Wzięliśmy udział w kominku przygotowanym przez przyszłych instruktorów. Poprzez zdjęcia i cytaty zawarte w prezentacji przybliżyli nam ideę i historię tego dnia. Mieliśmy także okazje pochylić się nad swoim życiem harcerskim. Nieco ze śmiechem, trochę na poważnie. Jak to wyglądało? Na samym początku zostaliśmy podzieleni na 7 grup. W ich obrębach mieliśmy opowiedzieć sobie swoje najciekawsze harcerskie przygody, a następnie w drodze demokracji wybrać jedną, o której zechcielibyśmy opowiedzieć innym. W ten sposób sami tworzyliśmy to święto. Opowiadaliśmy przygody ze zbiórek, obozów czy prowadzenia drużyny.
Po kominku wraz z naszymi przyjaciółmi z ZHR śpiewaliśmy, wymienialiśmy się grami, bawiliśmy się wspaniale!
Każdy z nas ma takich historii przynajmniej milion. Pełnych braterstwa i przyjaźni. Przeżyliśmy wiele, a przed nami jeszcze więcej. Z tego dnia składamy serdecznie życzenia ciekawej drogi na harcerskim szlaku. Wielu przygód, prawdziwych przyjaciół i odważnego trwania na drodze do ideałów!
Zdjęcia z kominka znajdziecie tutaj.
pwd. Magdalena Szczerbaciuk
drużynowa 70 PDH Nienudni