Boże Narodzenie po harcersku

W dniach 11-13 grudnia 2015 roku wszystkie drogi prowadziły do Skórca. Drużyny Hufca ZHP „Podlasie” opanowały wszystkie środki lokomocji, by stanąć w murach tamtejszego gimnazjum. Był ku temu powód. Jaki? Zlot Bożonarodzeniowy.

Gra świąteczna dla zuchów, parada w strojach aniołów, przygotowywanie stroików i wspólne kolędowanie… Zabawy było niemało. Jednak co to za harcerz, który nie pracuje? Kuchnia cała parowała, talerze z rybą i pierogami wyskakiwały z okienka jak w fabryce. Puf, jak gorąco. 28 blaszek z racuchami wjechało na stoły. Jeszcze tylko mundur i… Wigilia!

Nadeszła chwila powagi. Przywitaliśmy wójta gminy Skórzec Stanisława Kalińskiego, dh. hm. Zofię Kroll oraz dh. hm. Grażynę Bednarzak. Odczytaliśmy fragment Pisma Świętego i połamaliśmy się opłatkiem. Razem z 18 PDH „TotuTotam” odśpiewaliśmy kolędy i czas na chwilę zwolnił. Jednak tylko po to, by z podwójną szybkością opustoszyć wszystkie półmiski. Jeżeli jakieś racuchy nie zostały zjedzone, to tylko dlatego, że w pewnym momencie na sali pojawił się mikołaj w towarzystwie pięknych śnieżynek tańczących poloneza.

Mikołaj wyjechał ze Skórca, a my niedługo później również. Nie wiem gdzie o tej porze w przyszłym roku będzie mikołaj, ale wiem na pewno gdzie będą harcerze – na Zlocie Bożonarodzeniowym w Skórcu. Wesołych Świąt :)
dh. Beata Radzikowska